Trudno sobie wyobrazić nasze życie bez Internetu, ponieważ dzięki niemu jest ono łatwiejsze i ciekawsze.
Z jednej strony Internet daje nam niesamowite możliwości poznania niemal wszystkiego na świecie. Możemy czytać książki online, oglądać filmy/seriale, uczyć się czegoś nowego, grać w gry komputerowe, a nawet pracować online.
Z drugiej strony spędzamy zbyt dużo czasu w Internecie, nie zauważając, że krok po kroku zaczynamy się degradować – pisze poznan-future.eu.
Jednak mimo wszystkich wad Internet pozostaje dla ludzkości bardzo cennym wynalazkiem. Ale jak się pojawił? Kiedy Polacy, a zwłaszcza poznaniacy, zaczęli korzystać z Internetu?
Pojawienie się pierwszego Internetu
Pierwszy Internet powstał w latach 80-tych w Szwajcarii. Był używany w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych jako sieć wewnętrzna. Sama firma komercyjna pojawiła się dopiero w latach 90-tych. W tym czasie do sieci zaczęły podłączać się inne kraje świata, w szczególności Polska.
Pierwszy Internet pojawił się w Warszawie. W sierpniu 1991 roku Uniwersytet Warszawski wysłał pierwszą wiadomość internetową do Uniwersytetu w Kopenhadze.
W grudniu tego samego roku Polska oficjalnie uzyskała dostęp do Internetu. Pierwsze komputery, które zostały podłączone do sieci znajdowały się tylko w kilku dużych miastach: Warszawie, Krakowie, Katowicach. Do Poznania wtedy jeszcze kolei nie doszła.
NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) była jedynym operatorem Internetu w Polsce. Internet był bardzo słaby, ponieważ miał bardzo niską prędkość. Korzystali z niego nieliczni: w większości były to duże przedsiębiorstwa i instytucje miasta.
Średnio uruchomienie Internetu w Polsce kosztowało prawie 45 tys. zł.
W 1999 roku pojawił się w Polsce pierwszy poczta elektroniczna – o2.pl. W tym samym czasie powstały pierwsze polskie serwisy, takie jak Merlin i Allegro.
Przyszła kolej na Poznań
Wiele osób pamięta Internet w Polsce w latach 90-tych tak: rodzice krzyczeli na swoje dzieci, że nie mogą nigdzie zadzwonić, bo linia telefoniczna jest zablokowana. A wszystko dlatego, że w tych latach stało się możliwe połączenie z siecią za pomocą modemu telefonicznego. Usługa ta była dostępna w każdym mieście w Polsce, w tym w Poznaniu. Problem polegał jednak na tym, że ta przyjemność kosztowała kosmiczne pieniądze i tylko nieliczni mogli sobie pozwolić na korzystanie z Internetu. Ale na pewno można było dowiedzieć się, czy przyjaciel, kolega z klasy lub sąsiad jest w domu. Jeśli dzwoniąc do jego domu okazywało się, że linia telefoniczna jest zajęta, można było stwierdzić, że dom aktualnie korzysta z Internetu.
Jak wspomniano wcześniej, taka usługa kosztowała drogo. Trzeba było średnio zapłacić 6 zł za godzinę i to pomimo tego, że w tym samym czasie linia telefoniczna była zajęta i nie można było skorzystać z telefonu. Dlatego przedsiębiorcy starali się pod każdym względem obniżyć cenę.
Aby chociaż jakoś ułatwić korzystanie z Internetu została wprowadzona taryfa nocna, która była dwukrotnie bardziej opłacalna, ponieważ trzeba było zapłacić tylko 3 zł za godzinę. Dla wielu był to balsam na duszę, bo przynajmniej chociaż czasami można było zobaczyć, co się dzieje w sieci. W ten sposób dzieci zaczęły zbyt długo siedzieć wieczorem i nocą przy komputerach.
Niewiele osób w Poznaniu mogło sobie pozwolić na taki luksus. Później w mieście zaczęły pojawiać się kawiarenki internetowe. Kosztowało to od 2 do 4 zł za godzinę. Koszty są mniej więcej takie same, jak w przypadku korzystania z taryfy nocnej w domu, ale prędkość Internetu była tutaj znacznie wyższa: można było pobrać duże pliki w krótkim czasie. W takich kawiarenkach komputery były z reguły nowe i najnowszych modeli. Instalowano na nich zazwyczaj popularne pirackie wersje gier.
Dlaczego pirackie wersje? A ponieważ było to znacznie tańsze niż kupowanie gier na oficjalnych stronach. Najczęściej to dzieci i młodzież przychodzili do takich kawiarenek, aby trochę pograć. Właściciele takich placówek nie dbali o nic więcej, bo i tak mieli dobre zyski.
Czasy popularyzacji sieci
Z każdym rokiem rozwijały się technologie internetowe i pojawiało się coraz więcej możliwości korzystania z sieci. Ludzie przyzwyczaili się do tego, że co miesiąc powinni odkładać jakąś kwotę na Internet.
Kiedy w 2001 roku pojawiła się funkcja łączenia z Internetem i korzystania z niego przez nielimitowaną ilość czasu, ludzie coraz częściej zaczęli instalować go w swoich domach. Instalacja internetu kosztowała wówczas około 850 zł, a abonament wynosił 139 zł miesięcznie. W tym samym 2001 roku z tej usługi już korzystało 60 000 osób. Szybkość była niska, ale była znacznie bardziej opłacalna niż wszystkie poprzednie oferty.
Z biegiem lat sytuacja tylko się poprawiała: Internet stał się szybszy, na rynku pojawiły się wszelkiego rodzaju firmy, wzrosła konkurencja. A co najważniejsze, Internet całkowicie zmienił świat, dodając do niego sieci społecznościowe, rozmowy wideo i dostęp do wyszukiwarek. Pojawiły się zawody online, różne szkolenia i lekcje, które można obejrzeć prosto z domu oraz wiele innych możliwości, które już tak dobrze znasz.
